czwartek, 16 sierpnia 2012

Polowanie na Perseidy

Uwielbiam patrzeć w nocne niebo pełne gwiazd, choć rzadko mam ku temu okazję... Co roku w sierpniu nad naszymi głowami spadają Perseidy ( rój meteorów ) Ja każdego roku staram się wybrać za miasto, by podziwiać ten widok, ale nie zawsze się udaje, bo pogoda, bo czas itd. tym razem udało się,  choć niestety nie w kulminacyjną noc, ale jednak!

Spędziłem w środku nocy, gdzieś w ciemnym polu dwie godziny, zrobiłem sporo zdjęć nieba ( bo przecież bez aparatu bym tam nie poszedł ;) ), widziałem kilka meteorów, ale złapać na zdjęciu udało się tylko jednego :p reszta spadała za każdym razem nie tam gdzie był wycelowany aparat… normalka :)

Jeden mały meteor w prawym dolnym rogu:




Jestem zadowolony z tego maleństwa, bo jest on pierwszym jaki w ogóle kiedykolwiek udało mi się złapać na zdjęciu :) a jaką miałem radochę, gdy widziałem go jak spada (choć spadał ułamek sekundy) w miejscu w którym wycelowany jest aparat!

Świadomy byłem, że z meteorami jest ciężko, więc postanowiłem spróbować sfotografować drogę mleczną i chyba też się udało ;)  



Pozdrawiam! :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz